Takie z nas niezwykłe mechanizmy, że czasem sami nie wiemy, jak działamy, ale liczymy, że inni się domyślą 😉 Nic bardziej mylnego.

Zacznijmy od stworzenia INSTRUKCJI OBSŁUGI SIEBIE i dołączmy ją do nas samych, gdy walczą w nas o uwagę niewyrażone potrzeby i awantura wisi w powietrzu… Trzeba tylko te potrzeby i pragnienia zauważyć i oswoić, jak nieco niesfornego, głodnego zwierzaka, aby z walecznego rekina zamienił się w pluszowego misia gotowego do zabawy i zadbania w rewanżu o potrzebami  swoich najbliższych. Ale tego nie zrobi właściwie nawet najsłodszy miś, nie znając instrukcji obsługi swoich domowników… Pomóżmy sobie nawzajem i dołączmy do siebie samych ten cenny przewodnik.

 

Do pobrania

Moje potrzeby instrukcja obsługi